Różeniec górski, zwany również korzeniem arktycznym, szturmem podbił rynek suplementów diety. I nic w tym dziwnego – roślina ta oferuje niezwykle bogaty skład, dzięki czemu kompleksowo wpływa na cały organizm. Co to jest różeniec górski, co kryje się w jego wnętrzu i dlaczego warto włączyć go do kuracji? Odpowiedzi na to i inne pytania znajdziesz w niniejszym artykule!
Spis treści:
Różeniec górski – skład
Różeniec górski to roślina należąca do rodziny gruboszowatych. W jego wnętrzu kryje się ogromne bogactwo substancji aktywnych, dzięki którym zyskał on miano jednego z najpotężniejszych adaptogenów. Co to oznacza w praktyce? Nic innego, jak to, że wywiera on korzystny wpływ na ludzki układ nerwowy, przez co działa holistycznie na cały nasz organizm.
Wśród najmocniejszych związków chemicznych różeńca górskiego na pierwszy plan wysuwają się rozawiny, a dokładniej – rozawina, rozyna i rozaryna. Są to pochodne alkoholu cynamonowego należące do kategorii fenylopropanoidów. Oprócz tego w surowcu tym znajdziesz takie komponenty jak triterpeny, salidrozyd, aglikon, garbniki, glikozydy cyjanogenne, tricyny oraz olejki eteryczne.
Różeniec górski – właściwości
Jesteś nowicjuszem w świecie adaptogenów i zainteresował cię różeniec górski? Właściwości lecznicze tego nutraceutyku są szeroko omawiane w licznych badaniach naukowych. Na szczególną uwagę zasługuje jego oddziaływanie na układ nerwowy. Rozawiny i salidrozyd hamują działanie enzymu, który rozkłada neuroprzekaźniki monoaminowe, tj. serotoninę, dopaminę, histaminę, epinefrynę i norepinefrynę, co pozwala na zwiększenie ich stężenia w mózgu. Dodatkowym atutem różeńca górskiego jest fakt, iż zwiększa on przenikalność prekursorów szeregu neurotransmiterów przez barierę krew-mózg. W rezultacie poprawia to funkcjonowanie kognitywne, w tym pamięć, planowanie, analizowanie, uczenie się i kalkulowanie.
Różeniec górski, zwany pod łacińską nazwą rhodiola rosea, reguluje poziom serotoniny, która nie pozostaje bez znaczenia dla rytmu okołodobowego. To właśnie dlatego wzrost jej ilości w mózgu jest bardzo korzystny dla osób zmagających się z zaburzoną architekturą snu. Warto także wspomnieć, że obniża on napięcie nerwowe, przez co maksymalizuje odporność organizmu na stresory pochodzące ze środowiska. Kropką nad i jego atutów jest jego efektywność w leczeniu depresji. W jednym z badań po 42 dniach suplementacji zauważono całkowitą eliminację towarzyszących jej objawów. Co ciekawe, przychodzi on również z pomocą osobom z wahaniami nastroju i zaburzeniami lękowymi.
Dlaczego jeszcze warto stosować różeniec górski? Na przykład dlatego, że cechuje go działanie kardioprotekcyjne. Zmniejsza on ryzyko zawału i arytmii serca, a także niweluje wpływ stresu oksydacyjnego na naczynia krwionośne. Ponadto podczas wzmożonej aktywności fizycznej zwiększa on rezerwy energetyczne, pozwalając na spokojną pracę mięśnia sercowego w trakcie sytuacji stresowej.
Różeniec górski – działanie
Różeniec górski – po jakim czasie działa na organizm? Jego efekty są zróżnicowane i zależą od indywidualnego stanu zdrowia. Jednak najczęściej pierwsze trwałe rezultaty można zauważyć już po około miesiącu stosowania. Najważniejsza jest regularność i nieomijanie poszczególnych dawek. Korzeń arktyczny wpływa na ciało poprzez hamowanie i aktywowanie rozmaitych enzymów, dzięki którym można spodziewać się zwiększenia energii, pobudzenia do działania, wyostrzenia funkcji kognitywnych, złagodzenia reakcji na stres oraz redukcji zapalenia.
Różeniec górski – dawkowanie
Różeniec górski – jak stosować preparaty z nim w składzie? Dawkowanie suplementów z jego zawartością powinno być zgodne z informacjami podanymi przez producenta na opakowaniu lub w ulotce. Specjaliści rekomendują przyjmowanie go w ilości ok. 350-550 mg dziennie na około 30 minut przed posiłkiem. Pamiętaj, aby nie zażywać go w godzinach wieczornych, ponieważ może zaburzać nocny wypoczynek. Niektóre źródła podają również, że warto postawić na tzw. suplementację cykliczną, np. 7 dni aplikowania preparatu, po których następuje tyle samo trwająca przerwa.
Rhodiola rosea można łączyć z co najmniej kilkoma surowcami roślinnymi. Należą do nich żeń-szeń, ashwagandha, buzdyganek naziemny, ginkgo biloba, echinacea, mięta pieprzowa oraz jagody goji. W zależności od połączenia będzie on łagodził niepokój, poprawiał witalność, ułatwiał zasypianie lub zwiększał koncentrację. Nie wiesz, jakie połączenie będzie dla ciebie odpowiednie? W takim razie skonsultuj się z lekarzem, farmaceutą lub dietetykiem.
Różeniec górski – przeciwwskazania
Ekstrakt z różeńca górskiego charakteryzuje się niską toksycznością. Ze względu na istnienie licznych badań dotyczących jego oddziaływania na ludzkie ciało można śmiało stwierdzić, że jest on bardzo dobrze tolerowanym nutraceutykiem. Istnieje jednak kilka przeciwwskazań do jego suplementacji. Jednym z nich jest ciąża i karmienie piersią.
Na co jeszcze zwrócić uwagę? Warto skonsultować się ze specjalistą, jeśli na co dzień zażywasz psychostymulanty. Połączenie tych dwóch specyfików może prowadzić do nadmiernego pobudzenia organizmu, a w niektórych przypadkach – wywołać stany lękowe.
Przy przedawkowaniu lub nadwrażliwości na jakiekolwiek składniki preparatu mogą pojawić się skutki uboczne w postaci dolegliwości żołądkowo-jelitowych. Zazwyczaj manifestują się one nudnościami, zgagą, uczuciem ciężkości w żołądku, bólem brzucha oraz biegunką. W sytuacji ich wystąpienia przerwij kurację.
Różeniec górski – czy warto włączyć go do kuracji?
Różeniec górski to doskonałe uzupełnienie suplementacji nakierowanej na zwiększenie energii, poprawę koncentracji i w trakcie długotrwałego stresu. Aby jednak móc w pełni skorzystać z jego wyjątkowych właściwości, należy go umiejętnie stosować. Jeśli w twojej głowie pojawiły się jakiekolwiek wątpliwości lub cierpisz na takie schorzenia jak przewlekła depresja, omów jego włączenie do kuracji ze swoim lekarzem prowadzącym.